Wiceburmistrz Kazimierz Gizicki
Treść
Zawsze staram się pracować z sercem. Zanim zostałem zastępcą przeszedłem swoistą samorządową szkołę życia, najpierw w radzie sołeckiej , następnie w Radzie miejskiej, gdzie pełniłem funkcję przewodniczącego komisji Budżetu oraz przewodniczącego Rady Miejskiej. Patrząc z perspektywy minionych trzynastu lat, można powiedzieć, że żyjemy w nowej rzeczywistości. Dziś Przysietnica to zupełnie inna miejscowość. Zmiany nastąpiły na wielu płaszczyznach życia mieszkańców. Wspólną pracą udało się zrealizować wielkie inicjatywy: budowę kanalizacji i wodociągu w Przysietnicy, modernizację budynku szkoły, remont budynku remizy Ochotniczej Straży Pożarnej, zakup samochodów pożarniczych, budowę boiska z zapleczem sportowym, budowę chodników, czy uzupełnienie oświetlenia ulicznego przy drodze powiatowej. Wyremontowano ponad 10 km dróg. Dzięki wysiłkom parafian i determinacji proboszcza naszej parafii ks.prałata Jana Wąchały, nasza wspólnota w Przysietnicy cieszy się dziś z konsekrowanego kościoła pod wezwaniem św. Jana Chrzciciela, korzysta z cmentarza z nową kaplicą cmentarną i wyremontowanej starej kaplicy. Ponad dwieście nowych budynków i blisko 2 200 mieszkańców świadczy o tym , że żyje się w Przysietnicy coraz lepiej. Ta koniunktura wzrostu dobrze wróży przyszłości. Pamiętajmy jednak, że nic nie dzieje się samoistnie, za każdą inicjatywą czy to inwestycyjną , czy wydarzeniem społecznym stoją ludzie. Ludzie, którzy troszczą się o prawidłowy kierunek, którzy swoją pracą służą dobru naszej małej ojczyzny - Przysietnicy. Czas przemija, następuje zmiana pokoleniowa, życie biegnie dalej, tempo i wielość wydarzeń przysłania często rzeczy ważne. (K.G)