24 czerwca w czasie Święta Patrona Jana Chrzciciela Przysietnica żegnała swojego proboszcza!
Treść
. Pierwszego stycznia 1985 roku przybył do nowej parafii, erygowanej cztery lata wcześniej przez ks. Biskupa Jerzego Ablewicza, parafii pod wezwaniem Św. Jana Chrzciciela. Rozpoczął swoją posługę w małej, prowizorycznej kaplicy. Jak wspominał Ks. Jan- ,,pierwszym moim zadaniem w Przysietnicy było organizowanie budowy nowego kościoła oraz integracja parafii, pracy duszpasterskiej oraz nauki religii”. Czasy były bardzo trudne, najpierw wrogość rządzącego Polską systemu, później problemy okresu transformacji. Mieszkańcy bardzo się angażowali w prace oraz ofiarność – kościół był budowany systemem gospodarczym. Proboszcz zamieszkał u państwa Marii i Wojciecha Tomasiaków, którzy swoją działkę nieopodal przekazali parafii. Pracy było dużo, ponieważ rozpoczęła się budowa plebanii, tworzenie cmentarza parafialnego, następnie powstał budynek gospodarczy. W ostatnich latach przed wzgórzem cmentarnym została wybudowana kaplica przedpogrzebowa. Zwieńczeniem pracy Ks. Prałata Jana Wąchały była konsekracja naszego kościoła wraz z poświęceniem Groty Matki Bożej z Lourdes na pamiątkę 160 rocznicy objawień oraz 100 rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości dokonana przez Ks. Biskupa Andrzeja Jeża. W ostatnich miesiącach prowadzony był remont byłej kaplicy, w której zaczęło się życie parafialne Przysietnicy z przeznaczeniem na dom parafialny. Parafianie patrząc na owoce pracy i posługi duszpasterskiej swojego proboszcza dostrzegają w Nim miłość do Boga i ludzi, zawierzenie Bogu i Matce Najświętszej oraz ofiarną służbę każdemu człowiekowi, patriotyzm i troskę o los naszej Małej Ojczyzny.(Z.G.)