Przejdź do treści
1
pr1
pr2
pr1211
Bystro Kicora – przedmurze nadpopradzkiej góralszczyzny
przysietnica1211
hhhhhhhh
wizja
Przejdź do stopki

Związek Harcerstwa Polskiego w Przysietnicy

Liczba wyświetleń: 335
Związek Harcerstwa Polskiego w Przysietnicy

Treść

W 1919 roku na pierwszej kolonii harcerskiej żeńskiej drużyny im. Królowej Jadwigi w Nowym Sączu odbywającej się w Przysietnicy a prowadzonej przez dh Marię Bugajską powstał hymn – modlitwa harcerska napisana przez Stanisława Bugajskiego

"O Panie Boże, Ojcze nasz,
w opiece swej nas miej.
Harcerskich serc ty drgnienia znasz,
nam pomóc zawsze chciej.

Wszak Ciebie i Ojczyznę,
miłując chcemy żyć.
Harcerskim prawom w życia dniach,
wiernymi zawsze być."

 

            Obóz – kolonia trwała od 6 lipca do 3 sierpnia (Jedniodniówka 1913- 1933 Żeński Hufiec Harcerski w Nowym Sączu). Modlitwa harcerska Stanisława Bugajskiego jest wciąż aktualna, w ostatnich latach została z powrotem włączona do ceremoniału harcerskiego i jest śpiewana na zakończenie zbiórek, wszystkich uroczystościach harcerskich. Te wzruszające i przejmujące słowa są jeszcze bardziej aktualne dziś, w dobie coraz wyraźniejszego zaniku tradycyjnych wartości, niż sto lat temu.

            Harcerstwo. Kto z nas starszego no i dzisiejszego pokolenia nie zetknął się z tą młodzieżową organizacją? ,,Organizacja, która poprzez idealnie pomyślane wychowanie fizyczne, przez życie według Prawa i Przyrzeczenia Harcerskiego, dawała zdrowie fizyczne, piękne charaktery i zaradność życiową. Kształtowała typ człowieka, któremu bliskie były zagadnienia narodowe, społecznie związane z nimi czyny. Zachęcała młodzież, by brała w nich chętny i bezinteresowny udział. Miała swój udział w krzewieniu braterstwa ludzkiego… Sama nazwa prowokuje do przeniesienia się do leśnych wędrówek, obozów, ćwiczeń terenowych, złotych iskier watr, rozśpiewanego grona przyjaciół, do serdecznych z nimi rozmów, młodzieńczych marzeń”.(Bronisława Szczepaniec - Harcerstwo sądeckie w służbie Ojczyzny w Rocznik Sądecki t. XIV).

            W źródłach dotyczących Przysietnicy nie natrafiłam na informacje o założeniu harcerstwa w tamtych czasach w szkole, nie ma również wzmianki w Kronice szkolnej pisanej przez J. Danielskiego. Jednak dwudziestoośmiodniowa kolonia zapewne nie pozostała bez echa wśród mieszkańców, szczególnie tych młodych kawalerów. Nie wiemy, w którym miejscu usytuowany  był obóz. W latach sześćdziesiątych harcerstwo już prężnie działało w naszej szkole. Drużynę Harcerską im. Tadeusza Kościuszki prowadził nauczyciel Józef Mikulec aż do przejścia na emeryturę. Z tamtych lat zachowała się kronika prowadzona przez działaczy harcerskich. Ze wzruszeniem można spoglądać na pożółkłe karty zeszytu, zapiski i przede wszystkim zdjęcia nastolatków, dzisiaj ponad sześćdziesięcioletnich seniorów. Kronika ukazuje działalność harcerstwa, tę podniosłą, ale też zabawową, przebrzmiewa w niej młodzieńcza radość, marzenia, połączenie wspólnie spędzonych lat. Po odejściu pana Józefa Mikulca opiekę nad Drużyną Harcerską im Tadeusza Kościuszki objęła pani Krystyna Gwiżdż – Kożuch. Trzeba tutaj również nadmienić, że w młodszych klasach Zuchy prowadziły panie z nauczania początkowego. Już w latach sześćdziesiątych bardzo dbano o umundurowanie drużyny. Harcerze działali nie tylko w czasie roku szkolnego, ale również w czasie wakacji, ferii zimowych, prowadzone były NAL i NAZ. Cieszyły się one dużą popularnością wśród harcerzy, można bowiem było zdobyć cenne, rzeczowe nagrody czy wyjechać na wycieczkę. Będąc harcerką prowadziłam Nieobozową Akcję Letnią i doskonale pamiętam, jak cieszyłam się z nagrody – chociaż zestaw narzędzi do majsterkowania bardziej przydał się moim braciom.

            Zmiany nastąpiły znowu po odejściu pani Kożuch na emeryturę, w tym samym czasie rozwiązany został Starosądecki Hufiec. Nie ukrywam, że trudno było znaleźć w szkole opiekuna do prowadzenia harcerstwa. Tego zadania podjęła się pani Małgorzata Jarząb, która z ogromną pasją prowadzi harcerstwo do dzisiaj. Drużynowa Małgosia w 2010 roku rozpoczęła szkolenia przygotowujące do prowadzenia drużyny, a w szkole działalność do reaktywowania harcerstwa. Rozkaz L.1/2010 brzmiał: decyzją Drużynowej  Małgorzaty Jarząb 20-stu zuchów złożyło obietnicę zuchową i 21 harcerzy po spełnieniu wymogów formalnych złożyło przyrzeczenie harcerskie. Uroczystość odbyła się w szkole na sali gimnastycznej. Rota przyrzeczenia: ,,Na mój honor, z łaską Bożą, przyrzekam: całym życiem służyć Bogu, Kościołowi, mojej Ojczyźnie i Europie, nieść w każdej potrzebie pomoc bliźnim i przestrzegać Prawa Harcerskiego”. 31.12.2010 roku rozkazem komendanta Hufca w Nowym Sączu Roberta Kubiczka utworzono I Nowosądecką Drużynę Wielopoziomową Orion, której Drużynową została pani Małgorzata Jarząb. Działalność drużyny na trwale wpisała się nie tylko w pejzaż szkoły, ale i także Przysietnicy. Jest bardzo widoczna i znacząca. Jest to niewątpliwie zasługą drużynowych - obecnej pani Barbary Stelmach, pani Małgorzaty Jarząb, wspaniałych harcerzy, zuchów oraz rodziców, którzy sami niejednokrotnie w młodości byli harcerzami.(ZG)

Żródło: Kronika harcerska, Księga pamiątkowa, informacje od M. Jarząb, Bronisława Szczepaniec - Harcerstwo sądeckie w służbie Ojczyzny w Rocznik Sądecki t. XIV.